Fashion Revolution, czyli kto uszył Twój stanik?
Czy zastanawialiście się kiedyś, ile osób pracuje, abyście mogli otrzymać od nas produkty najwyższej jakości? Dzisiaj zapraszamy na wycieczkę po firmie Samanta. Pokażemy kulisy naszej produkcji i przedstawimy osoby, które dokładają wszelkich starań, aby tworzyć dla Was wyjątkową bieliznę.
Skąd w ogóle ten temat?
Fashion Revolution to globalny ruch, który powstał w 2013 roku. Jego celem jest świętowanie pozytywnego wpływu mody na świat. Fashion Revolution to wyrażenie szacunku dla pracowników przemysłu odzieżowego, którzy każdego dnia tworzą wyjątkowe produkty. Fashion Revolution zadaje pytanie #whomadesmyclothes. Natomiast my uważamy, że bielizna to element stylizacji, dlatego odpowiadamy na pytanie #whomadesmylingerie.
Projekt!
Aby nasza bielizna mogła trafić na sklepowe półki musi przejść proces trwający wiele miesięcy.
Naszą wycieczkę zaczynamy od Kornelii, która tworzy nasze wyjątkowe kolekcje. Zanim jednak Kornelia zacznie rysować projekt bielizny, zbiera informacje niezbędne do zaprojektowania nowej kolekcji. Obserwuje trendy, zapoznaje się z trendbookami, wertuje raporty modowe i zbiera inspiracje. Ale przede wszystkim wsłuchuje się w potrzeby klientek. Bierze pod uwagę Wasze prośby i sugestie, ponieważ chce tworzyć produkty, które będą spełniać wszystkie oczekiwania. Następnie tworzy zarys kolekcji, czyli opracowuje jej główną koncepcję, wybiera hafty i koronki, planuje paletę kolorystyczną w zgodzie z trendami i potrzebami rynkowymi.
Kornelia szuka niekonwencjonalnych połączeń i odważnie zestawia kolory. Projektuje bieliznę ponadczasową, komfortową i piękną. Patrzy na trendy i wzory, ale przede wszystkim wybiera takie materiały, które będą zarówno wygodne, jak i bezpieczne dla ciała. Wszystkie nasze materiały posiadają certyfikat OEKO-TEX Standard 100. Piękno, komfort i bezpieczeństwo idą w parze w całym procesie projektowym.
Skąd bierzemy materiały?
Na początku lat 90. założycielki marki Samanta osobiście jeździły maluchem do Łodzi po materiały do produkcji. Dzisiaj, 30 lat później, kwestia zaopatrzenia wygląda zupełnie inaczej. Zespół zaopatrzenia, Ania i Kasia, pod kierownictwem Beaty, zamawiają koronki, hafty, tiule oraz wiele innych materiałów i akcesoriów do produkcji bielizny. Dbają, aby wszystkie produkty były na czas i pilnują, żeby niczego nie zabrakło. Szukają zaufanych partnerów biznesowych, którzy oferują materiały najlepszej jakości. Budują wieloletnie relacje z dostawcami, ponieważ współpracujemy z firmami, do których mamy zaufanie.
Najważniejsza jest idealna konstrukcja
Gdy materiały zamówione przez zespół zaopatrzenia dotrą do naszej firmy w Makowie Podhalańskim, trafiają do działu konstrukcji, a później do szwalni. Dział konstrukcji zajmuje się, jak mówi Dorota – kierownik działu, tworzeniem przepisu na gotowy produkt. Dorota wraz z Zosią, Agnieszką i Wiesią opracowują konstrukcje oraz ustalają normy szycia. Do każdego nowego projektu czy linii podchodzą indywidualnie, nawet jeśli pracują nad kultowym fasonem, np. A143. Materiały różnią się od siebie sprężystością, gramaturą czy ułożeniem motywu haftu. Dziewczyny z działu konstrukcji muszą wziąć pod uwagę wszystkie te czynniki, żeby stworzyć wygodny i niezawodny biustonosz. Przygotowują one wzór produktu, z którego korzysta szwalnia podczas produkcji oraz dział kontroli jakości. Każdy produkt musi być zgodny z tym wzorem.
Jest projekt, konstrukcja i materiały – możemy szyć!
Gotowy wzór produktu jest przekazywany Grzegorzowi, kierownikowi produkcji. Grzegorz, wspierany przez Anię, Anetę, Krysię i Dorotę, kieruje 45-osobowym zespołem krawcowych, które z największą starannością szyją wyjątkową bieliznę Samanta. Najpierw dział przygotowania produkcji rysuje i drukuje wykroje poszczególnych elementów biustonoszy. Na podstawie tych szablonów krojcze bardzo precyzyjnie wycinają poszczególne elementy, które następnie są przekazywane do szwalni. Tam doświadczone krawcowe zszywają je w jeden produkt. A nie jest to wcale taka prosta sprawa, ponieważ każdy stanik składa się z około 20 elementów! Doszywane są tam również akcesoria, takie jak haftki, regulatory i haczyki oraz ręcznie wykonane kokardki.
Na koniec sprawdźmy, czy każdy stanik jest idealnie wykonany
Ostatnim przystankiem w drodze naszej bielizny do sklepów jest dział kontroli jakości. Irena, Agata i Małgosia sprawdzają każdy jeden egzemplarz bielizny. Ich czujne oko nie przepuści żadnej wystającej nitki! Następnie dziewczyny pakują produkty i dają znak, że można wysyłać w świat naszą bieliznę.
Mamy nadzieję, że spodobała się Wam wycieczka, podczas której opowiedzieliśmy o podróży bielizny od jej projektu aż do sklepowych półek. Jak zauważyliście, proces produkcji bielizny trwa wiele miesięcy i angażuje kilkadziesiąt osób. Prace nad stworzeniem naszych produktów odbywają się w Makowie Podhalańskim, a ludzie zaangażowani w produkcję są pełni pasji i wkładają w to całe swoje serce. A my jako firma dbamy, aby każdy czuł się częścią zespołu, był doceniony i szanowany.